Serdecznie zapraszamy na drugą część wystąpienia Sebastiana Minora pt. ” Przepis na Raj”. Sebastian przekazuje swoją wiedzę o życiu i śmierci. Na co dzień pomaga osobom umierającym, prowadzi szkolenia z tanatoterapii i przeprowadzania dusz.
Wykład był zarejestrowany podczas I Spotkania pt. „Iskra Świadomej Jedności” w Warszawie 9.02.2020 r. Organizatorem spotkania był Stanisław Milewski.
Poruszone tematy:
- udało nam się doprowadzić do erupcji informacji
- jak znaleźć swoją prawdę
- czym się różni wiara od wiedzy
- ograniczająca siła strachu
- masz ogromne szczęście jeśli jesteś w Polsce
- naszym skarbem są nasze geny
- jesteśmy niepokornymi poszukiwaczami prawdy
- mamy umiejętność odbudowywania od zera
- wiedza jest w naszych genach, w kamieniach, w górach, w drzewach
- obrzędy Aborygenów na przygotowanie Ziemi, na nadejście raju
- instrukcje Ziemi dla żywiołów
- kto może znaleźć się w raju
- czystość oznacza brak tajemnic, całkowitą otwartość, transparentność, bycie duchowym kryształem
- rdzenne ludy są strażnikami prawdy
- Robert Monroe i oddziaływanie dźwiękiem na synchronizację półkul mózgowych
- warto poznać wiedzę ludzi, którzy są cały czas w pamięci swoich przodków
- sojusz zła jest w defensywie
- do IX w. odbywały się wiece czarownic na Łysej Górze
- „Plemię wielu kolorów” – Kiesha Crowther
programowanie kryształami kryształu wody - Alterglob – globalny ruch Nowej Świadomości
- cywilizacja pieniądza i wyzysku odchodzi
- nie musimy czekać, aż ktoś nam pozwoli na posadzenie drzewa – zadbajmy o przyrodę
- bóbr – symbol bogactwa i obfitości – strzelanie do bobra to zbrodnia przeciwko ludzkości
- enklawy dla wszelkiego życia
- mamy zadbać o symbiozę między drzewami a naszym gatunkiem
- Driady i praca z nimi
- zielone cmentarze
- ogrodnicy i strażnicy Ziemi
- mamy stać się strażnikami Ziemi i strażnikami wiedzy, którą ta Ziemi dla nas zachowała
- Elżbieta Bronikowska – „Świadomość Istnienia”
- dusza na szali prawdy
- pytanie: „czy byłeś szczęśliwy i co zrobiłeś z tym szczęściem”
- raj to miejsce w którym jesteśmy szczęśliwi i dzielimy się z innymi tym szczęściem
- Bodhicitta – współczujące serce – na ile jesteś otwarty na inne istoty
- ego kradnie dla siebie
- szczęście to doświadczanie życia bez lęku
- życie zaczyna się tam, gdzie kończy się strach
- trening śmierci przy zasypianiu
- zajęcia ze świadomego życia i umierania
- film „Mesjasz”
- szkoła nieposłuszeństwa obywatelskiego
- ważne, aby trening umierania przejść za życia
- jesteśmy Istotą zbiorową
- Ahimsa
Poprzedni filmy z Sebastianem Minorem:
Strona Sebastiana Minora: www.duchowapolska.pl
Facebook: www.facebook.com/sebastian.minor.50
Mail:
Ilość wejść: 56
Piękny wykład. Wrzucam dopełniający element: https://www.youtube.com/watch?v=yl45fUmDW9M
Moje sp-ostrzeżenia:
Prawdy się nie znajduje panie S., prawda nas otacza. Wystarczy koherentne serce i uruchomiona grasica do jej czytania, wypełniamy nią formy, które widzimy. Prawda to jak „początek i koniec” w jedni. Lekcja nr 1 : Błogosławieni którzy uwierzyli. Umysł który nie widzi tworzy iluzję i nie ma możliwości wyboru wiary – wierzysz lub nie wierzysz. Torba, którą pan pokazuje to kolejna pańska manipulacja. Domysły a wiara to dwa różne aspekty. Wiara przenosi góry panie S., a domysły to manipulacje umysłu. Nie masz pojęcia o wierze lub udajesz, odsyłam wszystkich do przykładu – ewangelia św. Mateusza 14,27-31. Mówienie „kocham cię” z miłością (z oddawaniem czci) kreuje, bo intencja jest powyżej odwagi – to wyższy poziom świadomości – poziom kreacji, zaś mówienie „kocham cię” bez miłości (bez oddania czci) jest niskim stanem świadomości i odnosi się do pożądania, a to zaś jest dekonstrukcją, obniżeniem twej świadomości. To pan to przeinacza. Kolejna pańska bzdura z tym odchodzeniem od źródła. Wolną wolą oddzielamy się od źródła i przejawiamy się w Bogu, kreując energię przejawienia i ucząc się jednocześnie (wznosząc domy współświadomości – domy dusz). Pamiętajcie. Ciała ludzkie to tylko narzędzia w ręku dusz. Życie tu na ziemi to epizod w twym wiecznym istnieniu prowadzący cię do doskonałości, by na powrót w niej zamieszkać. Do łączności z bogiem służy czakra korony, w lęku się nie połączysz, bo lęk to niski stan świadomości – stan dekonstruktu (rozpadu) świadomości, połączenie następuje powyżej błogości za pomocą matrycy korony, którą „à propos” nam się teraz wyłącza przy pomocy zmodyfikowanego wirusa grypy, powodującego wyłączenie ekspresji pewnego genu. Co do zburzenia Warszawy – nie czyta pan prawdy – Wars i Sawa została doszczętnie zniszczona, bo na każdym rogu był „burdel” a ludzie całkowicie odwrócili się od boga. Widzi pan tylko formy. Sierotą ludzką może pan siebie określać, my nie jesteśmy ludzkimi sierotami. Przytaczanie przykładów filmowych to kolejne uzgadnianie nie-naszej rzeczywistości. Grzech Adama i Ewy to nie wstyd bojaźni bożej i jego widoku. Grzech ten to niezgadzanie się z wolą Boga, to nie-akceptacja tego co się wydarzyło – żałowanie, smutek, niezadowolenie z losu, to nieakceptowanie tego co się dzieje – gniew , obraza, irytacja, osądzanie, to nieakceptowanie przyszłości – lęk, przygnębienie, brak wiary w siebie. To przywiązanie do czasu, ubóstwianie życia, przywiązanie do niego pożądaniem czy przyjemnościami, a prowadzi on do grzechu Kaina czyli zabijania.
Co do ochrony, masz faktycznie dobrą ochronę, ale werbowanie żołnierzy do walki (wiązanie dusz w iluzji wojen galaktycznych) już wam tak łatwo nie pójdzie, bo prawda wyzwala.
Co do ochrony ująłem to błędnie. Ochronę względem nas „strażników” ma pan nędzną. Każdy zmiennokształtny się o tym przekonał. Względem nieuświadomionych zaś wystarczającą by nic panu nie uczynić w nieprzepracowanym aspekcie, choć podpowiem że uczynić to można tylko po trzykroć: w początku czasu, teraz i u końca czasu. Nawet „czyściciel” panu zagraża, więc zastanowił bym się na pańskim miejscu komu pan służy, ale to pański wybór. Sługę którego pan przedstawia poradził bym przeczytać jeszcze raz.